piątek, 27 lipca 2012

Słoneczna niedziela

 Niedzielę (7.07) mieliśmy z Maćkiem spędzić nad wodą z przyjaciółmi, ale plany troszkę się zmieniły. Pogoda rano była fatalna, niebo zachmurzone i kropił deszcz. Zrezygnowaliśmy więc z wycieczki, a później na przekór wszystkiemu wyszło słońce. Popołudnie spędziliśmy na działce gdzie powstało troszkę fotek, którymi chciałam się z Wami podzielić .

BLUZKA: sh \ SZORTY: Bershka \ TOP: New Look \ BIŻUTERIA: H&M \ OKULARY: Terranova 
KAPELUSZ: własność Maćka :)








Szorty z Bershki

Niedawno w mojej szafie zagościły szorty zakupione w Bershce i od pierwszego założenia zasłużyły sobie na miano mojego aktualnego ulubieńca . Mają świetny fason i są na prawdę wygodne. 
Poza tym- ćwieki, przetarcia <3  Kocham je  :)
A do spodenek:
Top- Terranova



Aztec

 Dziś było tak gorąco, aż myślałam, że się rozpłynę . Lubię słońce, kocham wręcz, ale nie znoszę kiedy jest tak parno. Praktycznie cały dzień przesiedziałam w domu, bo już po 10 min na zewnątrz potrzebna była natychmiastowa kąpiel. A co do stylizacji na dzisiejszy upał, oto ona: 

BLUZKA: New Look \ SPÓDNICZKA: H&M \ PASEK: no name \ BIŻUTERIA: C&A, House




Cupcake

 Prosta, a zarazem elegancka propozycja wyjściowa :)

 BLUZKA: H&M \ SPÓDNICZKA: H&M \ TOREBKA: New Look \ BUTY: Mohito \ ZEGAREK: Swatch OKULARY: Terranova \ BIŻUTERIA: I am




wtorek, 24 lipca 2012

Kurczak w kremowym sosie pomidorowym

 Dzisiejsze danie będzie zdrowe, syte i jakże pyszne. Pamiętajcie, że zdrowe nie zawsze oznacza mało kaloryczne. W tym przypadku serek mascarpone jest największym 'grzesznikiem', jednak to właśnie on nadaje ten wyjątkowy kremowy smak.


Składniki:
   pierś z kurczaka
makaron świderki ( ja wybrałam pełnoziarnisty)

serek mascarpone

 2 pomidory

 cukinia

 cebula
 2-3 ząbki czosnku
 koncentrat pomidorowy
 bazylia (najlepiej świeża, której ja niestety nie mogłam dostać, więc zastąpiłam ją suszoną )
 sól i pieprz
 oliwę z oliwek


1. Cukinię kroimy w talarki. Cebulę i czosnek drobno siekamy, podsmażamy na 3 łyżkach oliwy z oliwek .






 2. Gdy cebula i czosnek lekko się zarumienią dodajemy cukinię .


 3. Po kilku minutach dodajemy pomidory. Następnie 2-3 łyżeczki koncentratu pomidorowego i smażymy ok. 10 minut do momentu powstania sosu. Zdejmujemy z ognia. 


4. Pierś kroimy na kilka plastrów. Przyprawiamy delikatnie solą i pieprzem, po czym smażymy na małej ilości oliwy z oliwek do momentu gdy kurczak będzie złocisty. 


 5. Do naszych warzyw dodajemy serek mascrpone ok 2 łyżek. Mieszamy. Na koniec posypujemy bazylią.


 6. Część sosu układamy na dnie naczynia żaroodpornego.


 7. Układamy kurczaka i polewamy go pozostałym sosem. Wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni i pieczemy ok 30 minut .


8. W tym czasie gotujemy makaron.


 9. Tak oto prezentuje się nasz kurczak po wyjęciu z piekarnika.

Zapewniam Was, że pachnie obłędnie, a smakuje jeszcze lepiej  :)



I możemy wcinać :)


Smacznego.

Stylizacje

Dziś bawiłam się troszkę na polyvore.com i przygotowałam dla Was kilka stylizacji. 
Zdecydowanie ME GUSTA  :)
A Wy co o nich sądzicie? 
1.
 2.
 3.
 4.

Rekreacyjnie


To jest to! 

Majówka. Ładna pogoda zawsze od pierwszych chwil obliguje mnie do aktywnego spędzania czasu .
Mój `pędziwiatr` rower, miał  swój tegoroczny debiut . Przymierzałam się już od jakiegoś czasu żeby wygrzebać go z garażu po zimowym zastoju i dziś właśnie korzystając z wolnego popołudnia wybrałam się z moją siostrą Jolą na wyprawę.

Ahhhh jak ja to kocham.
Pierwsze 40 km pokonane, wybierałyśmy najbardziej `przełajowe` szlaki w naszej okolicy.

Oczywiście mam dla Was fotorelację. Odkąd kupiłam swojego Soniaka nie rozstaję się z nim, kocham fotografować wszystko dookoła, mogę śmiało powiedzieć, że to jedna z moich pasji.

Wiem, że daleko mi do profesjonalizmu, ale to mało istotne, bo liczy się dla mnie satysfakcja jaką z tego czerpię .
Przyroda sama się prosi by ją fotografować.



Mały wypadek w trakcie wycieczki . Pewne "coś" wkrciło się w Joli łańcuch :P

Ale Dżola zaradną kobitką jest i nie straszne jej takie wypadki :)
Tylko łapki brudne .





I skończyła nam się droga....
Pora na bieg wsteczny i małą zmianę trasy




Kolejny cel podróży - Wyszogród

Mam nadzieję, że niedługo znajdę jakiś wolny dzień w kalendarzu, i szczerze nie mogę się już doczekać.