Kolejna rzecz została wykopana ze starej szafy mojego taty. Mucha sama w sobie jest ok, ale brakowało jej jakiegoś wyrazistego detalu :) Odpięłam więc kilka ćwieków od starej torby i doszyłam do muszki ;) Szycie było trochę mozolne ale udało się :) Na pewno zobaczycie ją niedługo jako element stylizacji ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz