wtorek, 14 sierpnia 2012

Vintage

Pogoda nie sprzyja sesji w plenerze. Wiatr na przemian z deszczem zwiastuje kończące się lato. Mam jednak nadzieję, że ciepłe dni jeszcze do nas zawitają. Puki co znalazłam dla siebie kawałek miejsca na starym strychu i to tam postanowiłam uwiecznić dzisiejszą stylizację. Filtry zaretuszowały  odrobinę nieodpowiednie tło. A więc to co mam daję Wam ;) W wersji takiej jak widać, na lepszą nie było mnie dzisiaj stać ;)

GORSET: New Yorker\ SPÓDNICZKA: H&M \ NARZUTKA : TKMaxx \ PASEK :  no name
BUTY:  czasnabuty.pl \  BIŻUTERIA: Cropp, Apart, I am













4 komentarze:

  1. Świetna sesja, piękna stylizacja :D

    zapraszam do mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Love the first few pics! Very artsy! I follow you now! Would you like to follow me back?
    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie wyglądasz:)) Obserwuje:)

    Pozdrawiam:)

    themalestreet.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń